W 2014 r. planujemy wydobycie węgla na poziomie 2,2 mln ton przy zatrudnieniu 1620 osób. Daje to ok. 1200 ton węgla na pracownika rocznie. W tym roku Kompania Węglowa będzie miała wydobycie na poziomie ok. 700 ton na pracownika, czyli prawie 60 proc. tego co my planujemy na rok 2014.
Michal Heřman przekonuje, że Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia jest laboratorium doświadczalnym, któremu przygląda się całe środowisko górnicze w Polsce. Podkreśla, że dopiero w 2014 roku będzie można odpowiedzialnie powiedzieć, czy kopalnia Silesia jest sukcesem.
- W kopalni Silesia uruchomiliśmy już drugą ścianę, do tej pory na inwestycje wydaliśmy w niej już ponad 750 mln zł – mówi Michal Heřman.
Jak zaznacza, warunku geologiczne kopalni Silesia są dość trudne, dodatkowo pogarsza się sytuacja na rynku – w ostatnich kilku latach ceny węgla spadły ok. 30-40 proc.
- Plany na rok 2014 mamy ambitne. Zamierzamy osiągnąć wydobycie węgla na poziomie 2,2 mln ton przy zatrudnieniu 1620 osób. Daje to ok. 1200 ton węgla na pracownika rocznie. Kompania Węglowa planuje tegoroczne wydobycie na poziomie 38 mln ton przy 55 tys. zatrudnionych, co daje ok. 700 ton na pracownika, czyli prawie 60 proc. tego co my planujemy na rok 2014 – wylicza Michal Heřman.
Zwraca jednak uwagę, że restrukturyzacja Kompanii Węglowej nie jest problemem gospodarczym, tylko społecznym i politycznym.
- KW i JSW mają ograniczenia polityczne, do tego pojawia się problem węgla dla emerytów górniczych, co jest ogromnym kosztem, którego kopalnia Silesia nie ma – podkreśla Michal Heřman.
Źródło: www.wnp.pl
